piątek, 31 lipca 2020

♦ Jednak pamiętają?! ♦

Hejka naklejka!
Dzisiaj ostatni dzień lipca, a tym samym miesiąc wakacji w plecy. A z takich awataryjnych
nowości, już za parę godzin dowiemy się, który klub jest najlepszy pod względem aktywności.
Czy zachowa się aktualny wynik, czy może zdarzą się cuda kilka minut przed zakończeniem?
Parę godzin temu zakończyło się również głosowanie w sondzie z drugiego posta o Awatariadzie.
Walka była zacięta, a jej efekty już wkrótce!
〜〜〜
Źródło: VK
W ostatnim czasie administracja z naszej cudownej gry z pewnością zdenerwowała spore
grono osób brakiem aktualizacji. Ku uciesze tym razem nie musieliśmy długo czekać na dodanie
jakże banalnej aktualizacji, jaką jest przecena u Projektanta. Dokładnie tak, do 3 sierpnia możemy
nacieszyć się zniżkami aż 50% na cały asortyment.



Myślę, że takie przeceny są bardzo przydatne, a sądząc po ilości graczy, którzy od czasu
dodanie tejże zniżki przesiadują u Projektanta, nawet potrzebne.
Możemy od razu zauważyć pełno ludzi ze stylizacjami, w których używają elementów właśnie z wyprzedaży:
Skorzystacie z okazji czy raczej nie?
Dobrego wieczorku kochani!

wtorek, 28 lipca 2020

♦ Awatariada #2 ♦

Hejka kochani!
W zeszłym tygodniu nasi uczestnicy byli w ogniu krytyki trzech jurorek. Czy zadowoliły ich oceny jury, czy może czują niedosyt? A może to dzięki Waszym głosom poprawił im się humor po surowych ocenach? Tak czy siak wszyscy byli przygotowani i pełni energii, żeby rozpocząć drugi tydzień zmagań!

〜〜〜

Tytuł na pewno Wam tym razem nic nie podpowiada - ewentualnie, że trzeba coś zdobyć, ale co?
Zasady są banalnie proste:
・z każdej drużyny typowana jest jedna ,,ofiara", która weźmie udział w konkurencji
・zadaniem każdego gracza jest w ciągu 15 minut zebrać jak najwięcej selfie z przypadkowymi
osobami lub znajomymi
・po upływie ustalonego czasu poszczególni wybrańcy udają się do wyznaczonego miejsca,
a efekty swojej pracy podsyłają prowadzącemu
・za każde zdjęcie drużynie przyznaje się 5 punktów
Uczestnicy zostali wcześniej przeze mnie oczywiście uprzedzeni, że do zadanka przydadzą
się klisze, co wprowadziło niektórych w lekkie zestresowanie. Jak to jeden z nich się śmiał -
praca pod presją czasu. Pierwotnie nie miałam zamiaru ,,śledzić" ich postępów, ale stwierdziłam, że czemu by ich też nie sfotografować w akcji. Łapcie kilka zdjęć:
Jakie wnioski po tych zdjęciach? Vivian chyba najlepiej się bawiła, bo wiele ciekawych
tekstów się pojawiało przez te 15 minut. Nie zdołałam jednak sfotografować wszystkich.
Paru uczestników unikało moich zdjęć - możemy zauważyć Havana w ukryciu (czyżby coś knuł w tym tłumie...?).  Kiero zdecydował się na słodziaśny look kotka, czy ułatwiło mu to zadanie?
White Angel niepozornie chodziła po parcelach i sprawiała wrażenie spokojnej - czy doprowadził ją do zwycięstwa, czy wręcz przeciwnie? Kajetan ruszył na misję jako jeden z pierwszych - czyżby szybkość okazała się kluczem do zwycięstwa?
Sprawdźmy zatem, jak im poszło!
Red Lips pozwoliła tym razem mężowi powalczyć o podium, a może sam o tym zadecydował?
Havan po wielebnym słowie ,,start" nie próżnował i od razu zaliczył pierwsze selfie na miejscu.
Żaden z graczy nie pomyślał, że będąc ze sobą w pomieszczeniu mają już 6 zdjęć, Havan
jednak rozegrał to na spokojnie i dopiero potem udał się na poszukiwania. Rezultaty?
Jego urok osobisty (albo jakieś oszustwa, mam Cię na oku!) pozwolił mu zdobyć aż 30 zdjęć,
zdobywając tym samym aż 150 punktów - gratulacje!
Macie tu kilka z nich (wszystkich nie wstawiam, bo zasypałabym Was nimi...):
Jak możecie zauważyć, przewinęło się również parę gwiazd, nie byłam w stanie wszystkich tutaj umieścić, ale na powyższym obrazku możemy zauważyć takie osobistości, jak Akame, Ala
czy nawet uczestniczka serii, która akurat w tej rundzie nie brała udziału, czyli lufka.
Z takich nowości, drużyna nr 2 może pochwalić się swoją nazwą. Podoba się Wam?
A jeśli chodzi o rundę, to drużyna wytypowała White Angel, ażeby wzięła udział w tej rundzie.
Czy jej stoicki spokój zaowocował? Zdobyła ona łącznie 34 zdjęcia, dodając tym
samym 170 punktów do konta swojej drużyny. Oczywiście macie kilka z nich:
Przewijały się również osoby dobrze znane w świecie show - biznesu, ale stwierdziłam, że
nie będę po raz drugi ukazywać tutaj ich osobistości. Postanowiła również zrobić sobie
zdjęcia z uczestnikami, co okazało się trafnym ruchem.
Do zadania tym razem wyrwał się Hate You - czyżby pozostali czaili się na lepsze konkurencje?
Wyruszył w oka mgnieniu, aby zdobyć jak najwięcej selfie. Czy był dosyć przekonujący i przebił
ilością zdjęć przeciwników? Zdołał zrobić 22 zdjęcia, co daje w sumie 110 punktów, gratuluję!
Rzućmy okiem na parę z nich:
Pojawiło się paru graczy, których bardzo często spotykam w grze, ale również Ci mniej rozpoznawalni, ,,zwykli" gracze, którzy zresztą przeważają w jego zestawieniu. Oskar złapał również celebrytę, i oczywiście uczestnika serii, Havana. 
Vivian przed rozpoczęciem konkurencji była bardzo ciekawa, czego ja od nich mogę chcieć.
Presja czasu wzmogła tylko jej emocje, a kiedy było już po wszystkim i gracze dzielili się
między sobą, ile zdjęć zdobyli, załamała się. Czy jednak było czym? Udało jej się zdobyć
22 zdjęcia, co daje 110 punktów, gratulacje! (Czyżby zmowa z drużyną nr 3...? 😂)
Kogo udało się jej uchwycić?
Vivian jest jedyną uczestniczką, która posiada zdjęcie z jakże dobrze znaną Upartą czy też Belindą. Jest również osobą, która w tej rundzie na swoim koncie ma najwięcej selfie z rozpoznawalnymi
graczami, więc myślę, że jest to niezłe osiągnięcie (mimo że nie mogę Ci za to przyznać punktów,
wybacz!) Gratuluję wyniku i nosa do wyszukiwania sławnych osób!
Dziewczyny postanowiły wyznaczyć do tego zadania Kiero. Czy była to słuszna decyzja? Udało mu się zdobyć 27 zdjęć, czyli 135 punktów! A oto kilka selfie:
Kiero wyłapał parę gwiazd, ale także osób, które np. ja spotykam często w barze. Większość
selfie zdobył w barze, ale zwolenników znalazł również na ulicy czy w klubie. Gratuluję!
Kajetan postanowił poświęcić się dla dobra sprawy i wziąć udział w pierwszej solowej rundzie.
Wystrzelił dosyć szybko po rozpoczęciu rundy i nie próżnował, bo zdobył dla swojej drużyny
aż 155 punktów, czyli 31 zdjęć!
Większość selfie zdobył w klubie, ale bywał także w barze czy na ulicy. Możemy zauważyć
wśród jego zdjęć takie osobistości, jak Paulę czy Goldzię, ale także przypadkowe osoby czy też
znajomych. Gratuluję!
Na koniec chciałabym się z Wami podzielić moimi odczuciami. Bardzo obawiałam się, że
runda nie wypali ze względu na to, że jest to misja zależna od ilości graczy online i od ich
dobrej woli, stąd też dałam im aż 15 minut czasu, czyli ewidentnie za dużo, co widzicie zresztą
po ilości zdobytych punktów. Mam nadzieję, że gracze również świetnie się bawili, bo ja, mimo
że nie brałam bezpośredniego udziału w rundzie, bawiłam się fantastycznie, widząc ich
pełne zaangażowanie w misję. Ponadto, reakcje graczy w lokacjach. którzy śmiali się, że są sławni,
bo wszyscy chcą z nimi zdjęcia, były po prostu przepiękne. Jednym słowem - wszyscy
się świetnie bawili. Pora teraz na podsumowanie punktacji.
Zacznijmy od sprawdzenia, jak głosowaliście w sondzie:
Najwięcej Waszych głosów, bo aż 18, zdobyły Angels of Darkness i Trytytki. Najmniej natomiast
Brzęczyszczykowiczanie - 5 głosów. Wykorzystałam również radę dotyczącą tabeli. Wraz z
uczestnikami zdecydowaliśmy, że wyliczę średnią punktów zdobytych przez poszczególne
drużyny w rundzie I i pomnożę to razy 10, żeby punktów było troszkę więcej. Wiem, że i tak
do końca to sprawiedliwe nie będzie, ale wyniki są zbliżone do siebie, a więcej takich sytuacji nie będzie, żebyśmy musieli w ten sposób kombinować. Sprawdźmy zatem, jak prezentuje się tabela po tych dwóch rundach:
Zdecydowanie po tych dwóch rundach wygrywa drużyna Angels of Darkness. Tuż za nimi, z
niewielką stratą, są Trytytki, a trzecie miejsce należy do Lemurów. Zapowiada się zacięta
walka, gdyż różnice między poszczególnymi drużynami są niewielkie.
Wspominałam Wam na początku serii, że drużyny nie mają nazw bez przyczyny. Dzisiaj nadszedł
ten dzień, w którym to właśnie uchylę rąbka tajemnicy. Jak mogliście dzisiaj zauważyć, wszystkie
składy mają już swoje nazwy, którymi posługiwać będą się do końca serii. Są one takim bonusem
ode mnie, dzięki któremu mogą łatwo, szybko i przyjemnie zdobyć dodatkowe punkty. Jaka jest
Wasza rola w tym wszystkim? To Wy, w sondzie, wybierzecie nazwę, która definitywnie jest
najlepsza ze wszystkich (1 głos = 2 punkty). Głosowanie trwa do 31 lipca do godziny 15.00
To tyle kochani na dzisiaj, zostawiam Was z tą decyzją.
Wyczekujcie następnych rezultatów!

sobota, 25 lipca 2020

♦ Historie z gry wzięte ♦

Hejka słonka!
Weekendzik oficjalnie rozpoczęty, a ja tylko odliczam dni do wtorku -  i chyba domyślacie
się czemu. Ostatnio wzięło mi się coś na wspomnienia początków gry, więc w sumie pomyślałam -
czemu by nie zebrać tego w jeden, spójny post. Jeśli jesteście ciekawi mojej historii, zapraszam!

〜〜〜


Moje początki z grą sięgają baardzo dawna, gdyż gram prawie od początku jej pojawienia
się na NK. Kiedyś w sumie nie zwracałam uwagi na takie detale, typu od kiedy zaczęłam
coś robić. Z czasem jednak stwierdziłam, że fajnie byłoby to gdzieś mieć, żeby po paru latach
wrócić wspomnieniami, co było kiedyś. Moja awatarka wyglądała mniej więcej tak:
Wtedy ta fryzura bardzo mi się podobała. Nie wiem czy rozpoczynając grę dzisiaj, zdecydowałabym
się na nią - nie wywiera już na mnie takiego wrażenia. Najgorsza decyzja po ukończeniu
samouczka? Kupić mieszkanie. Dlaczego? Byłam osobą baaardzo niezdecydowaną (do dzisiaj
czasem jestem 😂) i wszystkie mieszkanka mi się podobały. Ostatecznie zdecydowałam się
na jedną z droższych opcji, ale o ewolucji mojego mieszkanka będzie później.
Moją postać dokładniej mogliście poznać już w innym wydaniu - po kilku latach zdecydowałam się w 2016 zmienić swój wygląd. Na początku tegoż roku rozpoczęłam życie blogerki, które
zresztą okazało się pełnym wzlotów i upadków. 
Autentycznie tak wyglądałam, kiedy do Was przybyłam. Przepraszam Was za jakość zdjęcia,
pochodzi ono z archiwum bloga, początków mojej ,,kariery", kiedy to jeszcze nie wiedziałam,
jak zrobić profesjonalne zrzuty. Co możecie zauważyć - miałam totalnie inny nick - posługiwałam
się swoim pełnym imieniem. Zaczęłam również kombinować ze stylizacjami, co uważam za
totalny niewypał tamtych czasów, o czym definitywnie przekonacie się za momencik.
W marcu postanowiłam pozbyć się ,,nudnego" nicku, gdyż w tamtym czasie coraz bardziej
popularne było posiadanie nicków, że tak to nazwę, zdobionych. Stwierdziłam właśnie
wtedy, że muszę to mieć i nie ma w ogóle innej opcji. Co do stylizacji - nie skomentuję 😂.
Z tamtych czasów mam niewiele zdjęć, ale te, które udało mi się wygrzebać, załączam poniżej:





Powiem to otwarcie i szczerze - to jest jakiś obłęd, co to się wyprawiało przez te pół roku 😂.
Nie nazwałabym tego dobrym okresem modowym mojej postaci.
Nadszedł lipiec 2016. Czas kolejnych zmian:
Zmiana fryzury i pojawienie się serca na policzku. Czy aktualnie zdecydowałabym się
na taki look? Zdecydowanie nie. Stylizacje szły już troszkę ku lepszej drodze. Z okresu
od lipca 2016 do teraz mam zdecydowanie więcej zdjęć, stąd też łapcie parę:





W latach 2017 - 2019 wiele się zmieniło - mój styl zdecydowanie uległ zmianie, troszeczkę
na lepsze, troszeczkę na gorsze. Były one chociaż bardziej spójne kolorystycznie, niż te sprzed
4 lat... 😂 Taką mnie mogliście obserwować aż do kwietnia tego roku. Postanowiłam w końcu
wziąć się za swoją postać i zmienić ją totalnie albo chociaż w jakimś stopniu. Efekty
mogliście ujrzeć 8 kwietnia w tym poście. Od kwietnia wiele się nie zmieniło, bardzo przywiązuję
się do wyglądu mojej postaci, a tutaj macie kilka zdjęć:



Myślę, że mój aktualny wygląd już większość z Was zna, bo to właśnie od okolic marca, kwietnia
znacznie poszerzyło się grono czytelników. Jeśli chodzi o moje związki z gry - było ich niewiele,
bo tylko i aż 4. Dwie uroczystości opisałam dla Was w postach (Ślub nr 1Ślub nr 2). Nie
przeraźcie się ,,bogactwem" językowym w tych postach - wiele się od tamtego czasu zmieniło.
Trzeciej uroczystości nie opisałam, gdyż nawet nie mam za bardzo z niej zdjęć.
Jedno z niewielu, które posiadam 😂. Na uroczystości było wiele osóbek, za co i z tego
miejsca im dziękuję. Zagościły także ważne dla mnie osóbki (na pewno wiedzą o kim mowa).
Jak to zwykle w życiu bywa, zabrakło paru osobistości. Moje życie sercowe w grze jest bardzo
ubogo doświadczone. Wspomniałam Wam o 4 związkach, a opisałam 3 - dlaczego? Czwarty,
a w sumie idąc kolejnością chronologiczną, trzeci spośród nich nie był na dłuższą metę.
Wspomniałam wcześniej o mieszkanku. Pewnie domyślacie się, jakie mieszkanko wybrałam,
ale dla pewności wyglądało ono tak:
Bardzo długi czas w takim stanie salonik się utrzymywał. Z czasem zaczęłam kombinować,
aż w 2017 zdecydowałam się na remont.
Wyglądał on nie najgorzej, ale co ja z nim potem zrobiłam to było jeszcze gorsze. Efekty
tego nieogarniętego pomieszczenia oceniła Piątnica na swoim blogu, a z jej opinią w 100% się
zgadzałam. Po 3 latach stwierdziłam - czas na zmiany.
Wygląda on zdecydowanie lepiej, niż poprzednio. Bardzo spodobały mi się te fotele,
więc postanowiłam dobrać do nich mebelki i jakoś tak wyszło.
Jak widzicie - moja historia jest bardzo okrojona, bardzo szybko się przywiązuję, w związku
z czym ciężko mi jest podjąć jakieś zmiany. Mam nadzieję jednak, że w miarę ciekawie
przedstawiłam Wam moją historię.
Dobrego dnia kochani!
//Madzia