wtorek, 26 czerwca 2018

♦ Rosyjskie arcydzieła ♦

Hejka naklejka!

Ostatnio, mimo dużej liczby wyświetleń, wykazujecie się małą 
aktywnością w sondach. Bardzo prosiłabym,
żebyście cofnęli się parę postów niżej i pouzupełniali braki,
które ułatwią mi i Adze blogowanie.
Z góry dziękuję!

Stąd też wynika dzisiejszy temat posta, który
jest troszeczkę luźniejszy.

Zatem oto dzisiejsze profilówki:
Powyższa profilówka od razu przykuła moją uwagę.
Widzimy na niej piękną kobietę na tle kwiatów oraz gwieździstego nieba.
Postać jest ubrana w strój, który przypomina mi trochę ten z projektanta:
Różni się tylko tym, że kobieta z profilówki nie ma biżuterii i ma złoty wianek na głowie.
Po lewej i prawej stronie postaci możemy zauważyć dwa wazony z kwiatami.
Nad nią również zwisają kwiaty w kolorze pomarańczowym i fioletowym.
W tle widzimy góry, drzewa i gwieździste niebo, które ukazuje gwiazdozbiór.


Tutaj widzimy dominujący kolor różowy i biały.
Awatarki ubrane są w te same sukienki koloru białego,
moim zdaniem są to prawdopodobnie nowe sukienki ślubne
wprowadzone na rosyjską awatarię.
Wokół dziewczyn jest jakiś magiczny wir w kolorze różowym i jasnoniebieskim,
a w rękach trzymają symbol bliźniąt - znaku zodiaku.
Włosy mają splecione z tyłu, a na głowie mają taką opaskę ozdobioną
jakimiś perełkami w kolorze białym.
Tło jest podobne kolorystycznie do tego wiru, który otacza bliźniaczki.


Od razu zauważalna jest dominacja różowego i fioletowego.
Syrena ma włosy koloru niebieskiego, a we włosy wpięte są różowe rozgwiazdy.
Ogon i górną część ma koloru różowego i fioletowego.
Siedzi ona na fioletowej ziemi, a ogon zamoczony jest w wodzie również tego koloru,
a po jej powierzchni pływają fioletowe płatki kwiatów.

✭✭✭✭
Co do ostatnich wiadomości o formowaniu administracji bloga,
to powraca do nas Gabrysia z czego bardzo się cieszę.

Jeśli natomiast Ty właśnie to czytasz i masz ochotę spróbować swoich sił
na tymże blogu, to serdecznie zachęcam do zgłoszenia się
poprzez komentarz

Niestety, nasz nowy wystrój bloga za długo nie zagościł, gdyż
ostatni mecz przegraliśmy.... szkoda.
Postanowiłam więc zostawić jeszcze do poniedziałku tenże wystrój,
a później zmienić na klimat wakacyjny, bo w końcu są wakacje.

Życzę miłego dnia!
//Madzia 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz